Gość |
Wysłany: Pon 17:01, 14 Kwi 2008 Temat postu: Peril |
|
Słońce przyświeciło mocniej niż zwykle, w powietrzu oprócz zapachu frezji, które prezydent kazał zasadzić na dziedzińcu, dało się wyczuć napiętą atmosferę. Wieści o kolejnych atakach terrorystycznych zostały uznane za prawdziwe. Teraz czekaliśmy na burzę, która miała przyjść po spokojnym dniu spędzonym nad książką Paula Coelho. Skończyły się ćwiczenia, zgrupowania i przygotowywania nas do wojny. Mieliśmy po raz pierwszy szansę przekona się, że nie kręcimy filmu sensacyjnego, a czuwamy nad życiem milionów ludzi.
Pod koniec II wojny światowej w Orlando zbierają się przedstawiciele amerykańskiego rządu. Wraz z prezydentem USA i generałami Agencji Bezpieczeństwa Sił Lądowych ustalają, że powołają do życia agencję rządową, w której władzę będą trzymać zasłużeni w czasie wojny młodzi ludzie.
Rządowa Agencja Bezpieczeństwa Narodowego w latach pięćdziesiątych miała za zadanie zapobiegać przed wybuchem kolejnej wojny oraz odbudowy zniszczonych terenów Stanów Zjednoczonych. W połowie XX wieku na terenie całego kraju funkcjonowało jedenaście małych grup, a w każdej z nich była ponad setka agentów.
Przez sześćdziesiąt lat istnienia udaremnili kilkanaście ataków terrorystycznych, porwań, a nawet rozpoczęcie się wojny. W swoje szeregi zwerbowała setki nastolatków, którzy są gotowi oddać życie dla ojczyzny i zabić dla pokoju w kraju.
Wszystko było niczym dobry film sensacyjny, który kończy się dobrze dla głównych bohaterów do jedenastego września dwa tysiące pierwszego roku. Po atakach na World Trade Center oraz na Pentagon, ich życie nagle zmieniło się całkowicie. Zrozumieli, że to nie są zwyczajne szkolenia. Rozpoczęła się kolejna wojna, której nie udało się zapobiec.
Oni – najczęściej dwudziestu kilkuletni obywatele Stanów Zjednoczonych. Codziennie przybierają maskę przykładnego rodzeństwa. Sprzątają po Tobie w restauracjach bądź sprzedają Ci telewizor. Z pozoru są zwykłymi ludźmi, których mijasz śpiesząc się na autobus, w drodze do metra. Jednak kiedy istnieje zagrożenie, bronią dzielnie Twojego domu, rodziny, psa. To im zawdzięczasz życie, bo nawet nie wiesz ile razy przechwycili wiadomości o nadchodzących atakach terrorystycznych. To dzięki nim Twoje dziecko bezpiecznie dociera do szkoły i wraca do domu.
Zostali wplątani w sam środek wojny między Stanami a krajami bliskiego wschodu. Niektórzy z własnej, nieprzymuszonej woli. Inni by pokazać, że nie są słabeuszami, że potrafią dorównać rodzicom.
Jest ich ponad trzy tysiące, jednak my znamy jedynie dwudziestu z nich.
peril.fora. pl
seria-peril. blog. onet. pl
Od razu zaznaczamy, że podobieństwo między tą serią a S.P.Y jest minimalne, nie wzorowaliśmy się na niej. |
|